/
Paweł Palica

Chodniki przy Goleniowskim Domu Kultury się walą, na razie reakcji nie widać. Ile trzeba czekać?

Pomimo tego, że już w pierwszej połowie maja w widoczny sposób zaczął zapadać się chodnik przy Goleniowskim Domu Kultury, do tej pory problem nie został rozwiązany.

O sprawie tej pisaliśmy 17 maja, problem był znany jednak wcześniej. Dlatego na chodniku ustawione zostały bariery, blokujące dostęp do tych połaci podłoża, które podmyła woda, sprawiając, że kostka polbrukowa zaczęła się osuwać. Pod nią widać puste przestrzenie, problem więc w każdej chwili może się pogłębić, a do dzisiaj, wszystko na to wskazuje, tak naprawdę nikt nie wie, jak duże są ubytki gruntu.

Jak się dowiadujemy, do dzisiaj do Goleniowskiego Domu Kultury nie dotarła żadna informacja na temat tego, kiedy problem zostanie rozwiązany. Dzisiaj na to pytanie nie potrafiła odpowiedzieć także wiceburmistrz Anita Jurewicz, obiecując jednak, że zrobi to, gdy tylko będzie to możliwe. Do sprawy oczywiście wówczas wrócimy.

Przeczytaj również:

To top