Mijają kolejne miesiące, a drewniane rzeźby, zdobiące od lat centrum Goleniowa, jak stały, tak stoją. A miały zmienić lokalizację i właściciela.
Jeszcze wiosną zakładano, że drewniane figury, ustawione lata temu na zieleńcu na wysokości sklepu “Irys”, zostaną zdemontowane przez pracowników Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i zutylizowane. Tak się ostatecznie nie stało, sprawy w swoje ręce wzięli bowiem mieszkańcy naszego miasta, a już w czerwcu informowaliśmy o tym, że wszystko jest na najlepszej drodze do tego, by “życie” Chopina i dwóch drewnianych jegomości zostało uratowane. Rzeźby miały być przejęte przez przedstawicieli Wspólnoty Mieszkaniowej Mikołajczyka 14, a następnie odnowione i posadowione pod blokiem, docelowo być może nawet podświetlone.
Niewiele się od tamtej pory zmieniło, nie oznacza to jednak, że temat umarł śmiercią naturalną. Jak nas poinformował wiceburmistrz Tomasz Banach, termin “przeprowadzki” został wreszcie ustalony i za kilka dni rzeźby znikną z centrum miasta. Niestety na razie nie słychać nic o tym, by miały pojawić się nowe.
