Goleniów nie uzyska – stety czy nie – tytułu „Miasto Kebaba”. Historia była od początku do końca zmyślona.
Pozwoliliśmy sobie wczoraj na primaaprilisowy żart, informując, że Goleniów ma w tym roku szansę uzyskać prestiżowy w branży fastfoodowej tytuł Miasto Kebaba, przyznawany przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Producentów i Sprzedawców Kebaba z siedzibą na berlińskim Kreuzbergu. Cóż, prawdą w tym wszystkim jest tylko to, że w Berlinie istnieje dzielnica o nazwie Kreuzberg. Znana, notabene, dużej liczby zamieszkujących ją i prowadzących swoje lokale gastronomiczne Turków.
Sądząc po reakcjach i komentarzach na naszym facebookowym fanpage’u, żart był całkiem udany. Dla porządku informujemy jednak, że nici i z tytułu, i z darmowych kebabów dla mieszkańców Goleniowa. Ci ostatni tak czy owak skorzystać mogą z oferty sześciu działających w naszym mieście barów, mających w menu tureckiego pochodzenia danie.
