/
Paweł Palica

Dino rośnie, chodnika nie ma. W Lubczynie boją się o bezpieczeństwo dzieci

Kwestią najbliższych miesięcy jest otwarcie budowanego w podgoleniowskiej Lubczynie sklepu sieci Dino. Nie wszyscy mieszkańcy wsi są z tego zadowoleni.

Sklep stawiany jest przy ul. Dąbskiej, którą z Lubczyny można wyjechać w kierunku Czarnej Łąki. Sam obiekt nie będzie się niczym szczególnym różnił od setek czy tysięcy punktów znanej w kraju sieci, pewnym kłopotem – jak twierdzą lubczynianie – może być jego lokalizacja.

Przy ul. Dąbskiej (zaznaczmy, że to droga powiatowa) nie ma bowiem chodnika, część domó stoi tuż przy szosie, a po zakończeniu inwestycji spodziewać się na niej można wzmożonego ruchu i samochodów, i rowerzystów, i wreszcie pieszych, także najmłodszych. Szczególnie jesienią czy zimą, przy ograniczonej widoczności, ryzyko potrąceń będzie więc rosło, warto zatem o rozwiązaniu problemu myśleć już teraz. A że był on zgłaszany już dobrych kilka lat temu, powiatowym urzędnikom powinien być dobrze znany.

Z zamontowanej przy placu budowy tablicy informacyjnej wynika, że inwestycja dobiegnie końca we wrześniu.

Przeczytaj również:

To top