Nie wszyscy wiecie pewnie, że 20 października obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Krajobrazu.
Został on ustanowiony przez Radę Europy z inicjatywy, co ciekawe, Polski. Jak nietrudno się domyślić jego celem jest inspirowanie do podejmowania działań na rzecz poprawy stanu środowiska, ale też architektury, krótko mówiąc – krajobrazu. Nie da się zresztą ukryć, że zarówno w Polsce, jak i Goleniowie, Nowogardzie czy Maszewie jest w tym zakresie wiele do zrobienia. Pamiętacie swoją drogą, że miało być kiedyś utworzone w naszym mieście stanowisko miejskiego ogrodnika?
Dbać jednak można o krajobraz, jak twierdzi Artur Furdyna z Towarzystwa Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy, także w skali mikro. W lesie czy we własnym ogrodzie.
– Podstawowa propozycja, do zrealizowania dla każdego, to pozbywanie się śmieci we właściwy sposób czy ich zbieranie w miejscach, w których być ich nie powinno. Ale i w ogrodzie można to robić. Nie musi być wszystko skoszone pod linijkę, nie musi być sztuczne, można pozostawić wysepki dla dzikiej przyrody. Na przykład pozostawienie części bylin daje szansę różnym ziarnojadom, ptaszkom na przetrwanie zimy. Akceptujmy przede wszystkim to, że przyroda jest różnorodna, że pomiędzy polami powinny rosnąć drzewa. Działań podejmować można naprawdę wiele – powiedział.
W Polsce wydarzenia towarzyszące obchodom Dnia Krajobrazu odbywają się przez cały październik. Jednym z nich jest dzisiejsza akcja sadzenia drzew nad Iną, która odbywa się w pobliżu Sowna.
