Zadowolony z rundy jesiennej w wykonaniu piłkarzy MKS Ina Goleniów jest grający prezes klubu, Piotr Winogrodzki. Liczy jednak na to, że wiosna będzie jeszcze lepsza.
Pierwszą drużynę biało – zielonych czeka co prawda jeszcze niedzielny pojedynek w Pucharze Polski z drużyną Arkonii Szczecin, runda jesienna zachodniopomorskiej IV ligi piłkarskiej została już jednak zakończona. Ina jest obecnie na 7. miejscu w tabeli z dorobkiem 30 punktów, do drugiego Dębu Dębno tracąc 6 „oczek”. To, w ocenie prezesa Piotra Winogrodzkiego (na zdjęciu), podsumowującego rundę specjalnie dla wGoleniowie.pl, niezły wynik.
– Rundę można uznać za udaną, ponieważ cały czas liczymy się w walce o drugie miejsce, dające możliwość gry w barażach o trzecią ligę. Patrząc na przebieg tej rundy, na pewno cieszy nasza gra, gdzie w większości spotkań to my nadajemy ton wydarzeniom na boisku. Nasze ofensywne nastawianie często odbija się niestety na wielu straconych bramkach i na pewno w zimę będziemy musieli mocno popracować nad tym aspektem gry. Jeżeli to poprawimy, to będziemy mogli realnie włączyć się do walki o baraże. Cieszy również postawa drugiego zespołu, który składa się głównie z zawodników w wieku juniora, których wspieramy zawsze doświadczonymi zawodnikami, aby mogli się szybciej ogrywać. W niedługim czasie powinni oni stanowić o sile pierwszego zespołu. Obecnie zajmujemy drugie miejsce w tabeli, mając tyle samo punktów co drużyna z Nowogardu, w przypadku zwycięstwa w sobotnim spotkaniu spędzimy zimę na pozycji lidera rozgrywek A klasy – mówi.
Na podsumowanie występów grup młodzieżowych przyjdzie czas w grudniu.