Paweł Palica

Mieli skończyć jesienią, skończą… wiosną? „Kolizje” przy remoncie w centrum Goleniowa

fot. Paweł Palica

Na 6. stycznia wyznaczony jest obecnie termin zakończenia prac związanych z przebudową ul. Puszkina i Witosa w centrum Goleniowa.

Roboty ruszyły w kwietniu, a że trwać miały około pół roku, to powinny być obecnie na ostatniej prostej. Gołym okiem widać, że nic z tego, wiadomo też, że po rozpoczęciu prac pojawiło się wiele tak zwanych kolizji, które trzeba wyeliminować, a niezbędne są do tego nowe uzgodnienia. Te dokonywane są między innymi z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków, wszystko oczywiście trwa, umowa z wykonawcą została więc aneksowana. Burmistrz Krzysztof Sypień już teraz zastrzega, że nie musi to oznaczać końca kłopotów.

– Nie jestem w stanie zagwarantować, że jest to ostateczny termin. Bez usunięcia kolizji, bez wykonania odpowiednich dokumentacji nie jesteśmy w stanie wykonywać pewnych prac na placu budowy. Mamy zapewnienie od konserwatora, że do końca tego tygodnia ma wrócić do nas już z ostateczną odpowiedzią. Mam nadzieję, że z naszej perspektywy pozytywną i będziemy mogli już procedować tak, żeby ta inwestycja ruszyła pełną parą – wyjaśnia.

Co ciekawe, podczas wczorajszej sesji Rady Miejskiej K. Sypień powiadomił radnych, że gotowy jest „audyt”, dotyczący remontu ulic Puszkina i Witosa. Dodał, że z obecnym stanem wiedzy na ten temat nie podjąłby się rozpoczęcia inwestycji.

Do tematu wrócimy.

Przeczytaj również:

To top