/
Paweł Palica

Najpierw sprzątali, teraz odświeżali. Tym razem bez nurkowania

fot. ŚCN Posejdon

Tacy opiekunowie to złoto. Płetwonurkowie ze świnoujskiej grupy Posejdon mocno przykładają się nie tylko do tego, jak wygląda same jezioro Czarnogłowy, ale też jego otoczenie.

Jak niedawno informowaliśmy, za porządki w położonym na terenie gminy Przybiernów jeziorze wzięła się ekipa ze Świnoujskiego Centrum Nurkowego “Posejdon”. Pracy było sporo, bo zebrano około 200 kg najróżniejszych odpadów.

– Opony, butelki, puszki, sprężyny od łóżka, krzesło plastikowe. Sporo, ale jednak widać, że jest tego dużo mniej niż w poprzednich latach. Widać, że w społeczeństwie rośnie odpowiedzialność za śmieci – mówił nam wówczas Adam Tyrpa.

Na tym, jak się okazuje, świnoujścianie swojej „posługi” na rzecz jeziora nie zakończyli. Kilka dni temu wraz z przedstawicielami sołectwa Czarnogłowy odświeżyli stojące w pobliżu ławki i wiaty. Energii, jak komentują, dodały kiełbaski z ogniska i pyszna zupa, którymi częstowani byli wszyscy uczestnicy akcji.

Brawo!

Przeczytaj również:

To top