Czego oczekują samorządowcy z mniejszych gmin naszego regionu od przyszłych europarlamentarzystów?
Odpowiedź na to pytanie jest zazwyczaj konkretna. Burmistrz Maszewa Paweł Piesio mówi, że najbardziej interesuje go kontynuacja programów inwestycji lokalnych.
– Nie wdając się w jakąkolwiek politykę, tylko podchodząc do tego pragmatycznie, to myślę, że zdecydowana większość włodarzy gmin oczekuje, żeby w podobny sposób te pieniądze były przekazywane. One oczywiście nie muszą mieć takiego tytułu, pod jakim te środki przekazywał poprzedni rząd, mogą się nazywać zupełnie inaczej. Natomiast myślę, że były to naprawdę odczuwalne finanse, które pozwoliły na wiele inwestycji – komentuje.
Wyboru do Parlamentu Europejskiego odbywają się dzisiaj.