Zebrał się dzisiaj powołany przez burmistrza R. Krupowicza zespół, którego zadaniem jest rozwiązanie problemu dzików, które mocno dają się we znakom mieszkańcom Klinisk.
Problem znany jest już od dłuższego czasu, stada dzików coraz odważniej “eksplorują” bowiem Kliniska, wchodzą na posesje, buchtują przydomowe ogródki i trawniki, a także zaglądają do koszy na śmieci. Miarka się przebrała, a koniec końców zespół zaproponował burmistrzowi odłowienie wraz z uśmierceniem 20 dzików z okolicy terenów przy ulicy Słonecznej i Jana Pawła II w miejscowości Kliniska Wielkie, a także przeprowadzenie kampanii informacyjnej w zakresie sposobu zachowania się w przypadku spotkań z tymi zwierzakami.
Podano ponadto, że zespół uznał, iż ewentualne przesiedlenie dzików z Klinisk nie rozwiązałoby problemu. Populacja ta przystosowała się już bowiem do „życia w mieście” i po jej przesiedleniu natychmiast szukałaby obszaru zabudowanego, stwarzając problem dla mieszkańców w innym miejscu.