Wyjątkowo oryginalny pojazd przejechał dzisiaj przez Goleniów. Jego właściciel podróżuje po całej Europie.
Wehikuł jeden z naszych Czytelników „przyłapał” na ul. Dworcowej, w pobliżu starostwa powiatowego. Za kierownicą napędzanego siłą własnych mięśni pojazdu, jak się okazuje, siedzi Francuz, wspierany przez dwa… psy. Nie powinna w tym kontekście dziwić nazwa Caradog Travel, widoczna na osobliwie wyglądającej kabinie.
To Olivier, który, jak informuje portal actu.fr, przez około piętnaście lat mieszkał w Dompierre-du-Chemin (Bretania), pracując jako operator wózka widłowego w magazynie. Któregoś dnia miał stwierdzić, że ma dość ludzi i społeczeństwa i w czerwcu 2022 roku wyruszył w trasę. „Podczas spotkań odkryłem, że ludzie są wspaniali”, mówi.
Z przyczepą ciągniętą przez rower i dwoma psami, Yutą i Mayą, Olivier jeździ od 4 do 5 godzin dziennie, pokonując od 20 do 25 km.
Bon voyage, Olivier!