Kilkudziesięciu mieszkańców podnowogardzkiego Wyszomierza spotkało się 28 października, by zrobić porządki w lesie pomiędzy tą miejscowością a Starymi Wyszomierkami.
Odpadów znaleźli oni co niemiara. Dość powiedzieć, że wypełnienie naczepy podstawionego samochodu dostawczego zajęło zaledwie kilkadziesiąt minut, a trafiły do niej między innymi porzucone w lesie opony, odpady budowlane, szkło, stara odzież i wiele innych śmieci, które nigdy w tym miejscu znaleźć się nie powinny.
– Działamy tutaj jak rodzina. Skrzykujemy się, a że kochamy przyrodę, staramy się żyć eko, a dzisiejsze spotkanie to efekt takiego podejścia. Raz zresztą, że po prostu posprzątamy, a dwa, że pokażemy innym, że nie można śmiecić w lesie – powiedział sołtys Andrzej Kania.
Akcja ma być wkrótce powtórzona.