Niesamowitą przygodę przeżyli młodzi piłkarze z Goleniowa i okolic, trenujący w klubie Hanza. Pojechali do Warszawy, by na Stadionie Narodowym obejrzeć mecz Polska – Estonia.
Do stolicy w nocy ze środy na czwartek wyjechały dwa autobusy, wypełnione do ostatniego miejsca i piłkarskim narybkiem, i jego rodzicami, i wreszcie futbolowymi opiekunami, łącznie – 119 osobami. Na miejscu nie obyło się bez zwiedzania warszawskiej starówki, najważniejszy był jednak mecz biało – czerwonych w barażach do Mistrzostw Europy 2024. Mecz, co najważniejsze, zakończony spektakularnym zwycięstwem 5:1.
– Super przeżycie dla wszystkich, szczególnie, że było dużo najmłodszych piłkarzy, w wieku nawet 6 czy 7 lat. Wielu z nich oczywiście pierwszy raz widziało mecz naszej reprezentacji, ale też pierwszy raz jechało tak długo autobusem w towarzystwie kolegów z klubu. Wynik był świetny, padło dużo goli, dla dzieciaków będzie to więc ogromna motywacja i kop do tego, żeby jeszcze pilniej trenować – komentuje trener Michał Lebioda.
Ekipa z Hanzy już myśli o wyjazdach na kolejne mecze Polaków. Tymczasem w galerii zobaczyć możecie, jak wyglądał ten na spotkanie z Estonią.