Do niecodziennej sytuacji doszło nad ranem w podgoleniowskim Podańsku. Na słupie energetycznym rozbił się policyjny radiowóz.
Do zdarzenia doszło kilka minut przed godziną 5. Jak poinformowała nas Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, na drogę miało wówczas wybiec zwierzę, a kierujący radiowozem policjant odbił wówczas w bok i wylądował na słupie. Funkcjonariusze nie odnieśli poważniejszych obrażeń.
Pozostaje oczywiście pytanie o prędkość, z jaką się poruszali. Sądząc po uszkodzeniach zarówno pojazdu, jak i betonowego słupa, mogła być ona wyższe niż dozwolone w Podańsku 40 km/h. Z oficer prasową KPP w Goleniowie Natalią Gogoszą nie udało nam się skontaktować.