Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego zajęła się sytuacją spółek świadczących usługi wodno-kanalizacyjne na Pomorzu Zachodnim. Przyjęła też stanowisko dotyczące usprawnienia procesu taryfikacji przez Wody Polskie.
O poważnych problemach branży mówi się od dobrych kilku miesięcy. Słychać o nich także w Goleniowie, bo już w ubiegłym roku akcje protestacyjne wszczęli związkowcy z Goleniowskich Wodociągów i Kanalizacji oraz mających swoją siedzibę w naszym mieście Wodociągów Zachodniopomorskich.
GWiK w ubiegłym roku złożył do Wód Polskich wniosek o skrócenie aktualnie obowiązującej taryfy i ustalenie nowej, która pozwoli na urealnienie cen i uzdrowienie sytuacji finansowej firmy. Wody Polskie uznały ów wniosek za nieuzasadniony.
Posiedzenie WRDS było kolejną próbą znalezienia rozwiązania dla patowej sytuacji branży wodno-kanalizacyjnej.
– Działanie Wód Polskich jest niezrozumiałe. Od września czekamy na ustalenia. Straty GWiK Goleniów za rok 2022 wyniosły 1,5 mln zł, w 2023 roku wyniosą 6 mln zł. Na szczęście pomocną dłoń poda nam burmistrz i gmina. Sytuacja jest naprawdę dramatyczna – podkreślił podczas obrad prezes Goleniowskich Wodociągów i Kanalizacji Janusz Dawidziak (cytujemy za stroną wzp.pl).
Gmina Goleniów dofinansowała niedawno budżet GWiK kwotą 6 mln zł. Bez tego zastrzyku finansowego spółka utraciłaby w najbliższych miesiącach płynność finansową. By jej działalność się bilansowała, trzeba podnieść stawki opłat za wodę i ścieki o ok. 5,5 zł za metr sześcienny.
Więcej na ten temat wkrótce.