Niewykluczone, że stojący nad Iną, zabytkowy spichlerz, ponownie stanie się własnością gminy Goleniów. Na razie wiadomo jednak tylko tyle, że znów prowadzone są w tej sprawie rozmowy.
Jeden z symboli Goleniowa sprywatyzowany został, w dość osobliwych okolicznościach, w latach 90. ubiegłego wieku, gdy burmistrzem był Andrzej Wojciechowski. Obiekt przejęli trzej lokalni biznesmeni, niestety od tego czasu niewiele się wokół niego dzieje.
Władze Goleniowa od dłuższego czasu robią podchody do przejęcia działki, na której spichlerz stoi, wraz z nim samym. Kilka tygodni temu wiceburmistrz Tomasz Banach ponownie spotkał się w tej sprawie z obecnym właścicielem zabytku, Łukaszem Szykuciem, a z przekazanych przez niego informacji wynika, że padła wówczas propozycja zamiany działki na inne grunty w mieście. Te jednak, w opinii T. Banacha, mają wartość znacznie wyższą niż teren nad Iną, negocjacje znów więc spełzły na niczym.
Spichlerz to budowla pochodząca z XVIII wieku, jedyna pozostałość po dawnym porcie rzecznym. Jest to budynek o trzech kondygnacjach, stanowi ciekawy przykład architektury ryglowej. W latach 70. XX wieku mieściło się tu “Muzeum Przyrody i Puszczy Goleniowskiej”, obecnie nie jest użytkowany. W ocenie ekspertów, którzy badali jego stan, jest w dobrym stanie technicznym.