Kilkadziesiąt lat temu w centrum Goleniowa, przy ul. Słowiańskiej, miejscowe elegantki korzystały z usług „Praktycznej Pani”. Po tej ostatniej pozostały już tylko pokryte kurzem wspomnienia i jedyna być może fotografia.
Na czarno – białym zdjęciu widać dwie gustownie ubrane goleniowianki, stojące przed wejściem do „Praktycznej Pani”. Kim owe panie były i w którym roku fotografia została wykonana, nie wiadomo. Widać natomiast tabliczkę z nazwą ulicy (obecnie jest to budynek z adresem Słowiańska 5), a także reklamę z zakresem wykonywanych we wnętrzu usług. A ten był szeroki: fryzjer damski, manicure, pedicure, krawiectwo damskie, reparacja odzieży, repasacja pończoch, napełnianie długopisów, kursy, porady i pogadanki. Full service, mówiąc dzisiejszym językiem
Ze wspomnień goleniowianek wynika, że „Praktyczna Pani” najpierw działała przy ul. Słowiańskiej, później przy Grunwaldzkiej 4, a jej punkt krawiecki – nad ówczesną cukiernią „Sielanka” (obecnie pomieszczenia po niej zajmuje pierogarnia naprzeciwko biblioteki). Oczka załapywały tam panie Ciosek i Ratajczyk, a kierowniczką była pani Giniewska. Lokal przy ul. Słowiańskiej zajął wówczas sklep nabiałowy „Rogalik”.
Przy ul. Grunwaldzkiej „Praktyczna Pani” sąsiadowała ze sklepem spożywczym, sklepem obuwniczym i z galanterią skórzaną, jubilerem, sklepem z materiałami tekstylnymi (tzw. metrażowy), sklepem z artykułami AGD, sklepem owocowo-warzywnym i apteką.
O to, na czym polegało załapywanie oczek albo repasacja pończoch, prosimy nie pytać. Czarna magia.
